Kiedy Jezus przyszedł do Nazaretu, przemówił do ludu w synagodze: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście». A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym łaski słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: «Czy nie jest to syn Józefa?» Wtedy rzekł do nich: «Z pewnością powiecie Mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu, w swojej ojczyźnie, tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum». I dodał: «Zaprawdę, powiadam wam: Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie. Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman». Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwawszy się z miejsc, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na urwisko góry, na której zbudowane było ich miasto, aby Go strącić. On jednak, przeszedłszy pośród nich, oddalił się. (Łk 4, 21–30)

Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże.

Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).

Prośba o owoc tej modlitwy: o pełne zaangażowania słuchanie Słowa Bożego i życie Nim w codzienności.

Obraz do modlitwy: wyobraź sobie scenę w synagodze, zobacz Jezusa, który bierze zwój Słowa Bożego, zobacz otaczający Go tłum. Jest szabat, dzień świąteczny.  Podobnie jak dziś u nas. Spróbuj odnaleźć w tej scenie siebie.

  1. Dziś.

Łaska, spotkanie, doświadczenie Jezusa może być Twoim udziałem dziś. Tak jak wtedy, tamtego szabatowego dnia w Jezusie wypełniło się Słowo proroka Izajasza i ludzie namacalnie mogli doświadczyć spotkania z Mesjaszem, tak i dziś, w tę niedzielę, 29 stycznia 2022 r. możesz spotkać, doświadczyć, wejść w dialog z Jezusem.

Na tym polega niezwykła Obecność Boga – JEST w każdym momencie, JEST DZIŚ – nie kiedyś, nie za jakiś czas, nie „może”, ale JEST DZIŚ, w swoim Słowie, a przede wszystkim w Sakramencie Eucharystii. Może warto zastanowić się, rozważyć, czy w taki sposób przeżywasz obecność Boga – jako Tego, który działa TERAZ, który na DZIŚ ma łaskę, obdarowanie  dla Ciebie. Niekoniecznie w takiej formule i w taki sposób, jak sobie wyobrażasz czy chciałbyś, ale z pewnością MA dla Ciebie dar.

Czy to czego dziś doświadczasz na modlitwie osobistej, na Eucharystii, w niedzielnym świętowaniu, przeżywasz jako wydarzenia prześwietlone obecnością Pana Boga, jako Jego obdarowania.

  1. Ucho.

„Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli…” , a w dosłownym tłumaczeniu: „Dziś spełniły się te słowa Pisma w uszach waszych….” A zatem zrozumienie Słowa Bożego w pierwszej kolejności przychodzi przez ucho, a właściwie przez uszy. Pewnie nie bez znaczenia jest fakt, ze właśnie człowiek ma dwoje uszu, a jedne usta. Może po to, aby więcej słuchał,  a mniej mówił? Pomyśl o tym.

Pomyśl o tym jak słuchasz Słowa Bożego. Poprzednia niedziela była Niedzielą Słowa Bożego, czy wziąłeś coś z tego daru – Daru Słowa Bożego? Czy stało się to przyczyną jakiejś choćby najmniejszej zmiany w Twojej codzienności, czy Słowo Boże zaczęło się pojawiać nie tylko w zasięgu odległego spojrzenia, ale także ręki, czy sięgałeś po Nie, czy pozwoliłeś, aby Ono w Tobie pracowało, wzrastało? Stworzyłeś w sobie takie przestrzenie ciszy, by Słowo mogło wybrzmieć, poruszyć Twoje serce? Jeśli Kościół proponuje celebrację Niedzieli Słowa Bożego, to po to, aby każdy z nas chciał wziąć tę propozycję dla siebie – nie raz do roku, ale na stałe, na zawsze. Może warto, po upływie tygodnia od tamtego wydarzenia podjąć pogłębioną refleksję na ten temat. Zwłaszcza, że dzisiejsza perykopa także do tego skłania, jakby zachęcała, aby próbować spojrzeć jeszcze głębiej w swoje serce. Podrążyć temat słuchania.

Człowiek współczesny lubi szybkie zmiany i coraz to nowe i silniejsze bodźce, a tymczasem rzeczywistość jest inna – aby coś było trwałe i stałe, wymaga wysiłku, pracy, uważności – tak sprawa ma się także ze słuchaniem Słowa Bożego – chodzi o głębię – głębię słuchania i głębię życia. Chodzi o to, abyś pozwolił  na to, by Słowo Boże drążyło Twoje serce, jak kropla drąży skałę, by ją ukształtować, wyrzeźbić, uformować.

Porozmawiaj o tym z Jezusem, opowiedz Mu o swoim słuchaniu Jego Słowa, o swoich zmaganiach, zwycięstwach i porażkach w tej materii. Jezus chce Cię słuchać.

Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także
o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do nawrócenia.

Zastanów się nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Zapytaj Jezusa, jak On to widzi, co z Jego perspektywy byłoby dla Ciebie ważne w tym tygodniu. Pomyśl
o tym, jak chcesz przeżyć nadchodzący tydzień. Co będzie owocem tej modlitwy ? Może zechcesz kontynuować swoją decyzję o regularnym słuchaniu, czytaniu Słowa Bożego? A może bardziej porusza Cię myśl, o tym, aby uważnie szukać znaków Bożego działania w każdym Twoim  „dzisiaj”?

Jest tak wiele możliwości – pomyśl, co będzie najlepsze dla Ciebie, dla Twojego wzrostu w miłości.

Swoje spotkanie z Panem zakończ modlitwą „ Ojcze nasz”

Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem w spotkaniach z Jezusem.

Anna, wynagrodzicielka

drukuj