„Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.” (J 19,25-27)

Stawienie się w obecności  Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co ON ma ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego.

Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu. (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).

Proś także o owoc tej modlitwy: o wierne trwanie przy Jezusie, także w godzinie próby, trudu i cierpienia.

Wyobrażenie sobie miejsca: Stań pod krzyżem obok Maryi i Jana. Przyjrzyj się Jezusowi, ale także Jego Matce. Zobacz ich wielkie cierpienie, ból, ale także wielką miłość.

Ten obraz niech towarzyszy Ci w czasie modlitwy – kiedy przyjdą rozproszenia, uciekające myśli – niech będzie on, jak światło latarni morskiej – niech pomaga Ci koncentrować się na Jezusie. Wracaj do niego, kiedy przyjdzie pokusa, aby zbyt szybko skończyć to spotkanie.

  1. Początek.

Droga Maryi, która zaprowadziła Ją pod krzyż zaczęła się 33 lata wcześniej poprzez pozytywną odpowiedź na Boże wezwanie skierowane do Niej. Jej „fiat” jest początkiem wędrówki za Synem i razem z Nim.

Pewnie wtedy, w momencie Zwiastowania Maryja nie przeczuwała dokąd dotrze. Miała jednak w sobie otwartość na Słowo Boga i odwagę rozpoczęcia tej Bożej przygody.

Przypomnij sobie taki moment w Twoim życiu, kiedy rozpoznałeś Boże wezwanie skierowane do Ciebie. Podziękuj Panu za to, że także do Ciebie skierował indywidualne zaproszenie do pójścia po Jego śladach.

  1. Przygotowanie.

Pan Bóg przygotowywał Matkę do trudnych wydarzeń stopniowo, wprowadzał Ją w rzeczywistość krzyża krok po kroku, wiedząc, że nie da się unieść ciężaru cierpienia bez przygotowania. Powoli pokazywał Jej, że Jezus idzie wypełnić wolę Ojca, a Jej zadaniem jest towarzyszyć Mu z tej misji niejako w boku i w ukryciu.

Przyglądnij się swojej drodze za Jezusem – zobacz, jakim dobrym pedagogiem jest Pan Bóg, jak stopniowo odsłania Ci swój zamysł względem Ciebie. Jak troszczy się o Ciebie. Dziękuj za tę Boża pedagogikę.

  1. Krzyż.

Jest w scenie ukrzyżowania zapisanej u św. Jana  wielki paradoks – Maryja „traci” Jezusa, wydaje się, że musi „oddać” Go Ojcu definitywnie. W tej stracie otrzymuje jednak innych synów i inne córki. Staje się Matką Kościoła. Bóg jest dla Niej hojny, mimo bólu i cierpienia, mimo twardej szkoły poddania i zaufania Jego woli .

Zechciej spróbować zobaczyć hojność Pana Boga także w tym co w Twoim życiu trudne i bolesne, w tym co pozornie wydaje się bezsensowne i niepotrzebne. Nie spiesz się, nie przechodź powierzchownie po trudnych sytuacjach, ale spokojnie zatrzymaj się, aby zobaczyć głębię tych wydarzeń.

Rozmowa końcowa: Porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, czego doświadczyłeś na modlitwie, o tym co było dla ciebie dobrym doświadczeniem, ale także i o tym, co było dla ciebie trudnością. Opowiedz Panu o tym wszystkim, wołaj do Niego: „Jezu niech trwam przy Tobie w chwilach próby i cierpienia tak wiernie jak trwała przy Tobie twoja Mama.”

Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek.

Oprac. Anna, wynagrodzicielka

drukuj