Jezus powiedział do swoich uczniów: «Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie». (Mt 6, 1-6.16-18)

Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże.

Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu. (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).

Prośba o owoc tej modlitwy: o łaskę dobrego, owocnego przeżycia czasu Wielkiego Postu, po to, aby prawdziwie doświadczyć radości Zmartwychwstania Pańskiego.

Obraz do modlitwy: Zobacz Jezusa,  na Górze Błogosławieństw, kiedy  poucza swoich uczniów. Spróbuj odnaleźć się w tej scenie, mieć w niej  swoje miejsce.

  1. Relacja – modlitwa.

Jest w nauce Jezusa o modlitwie zachęta do wielkiej intymności. Tylko Ojciec i ja. Ukryta, cicha przestrzeń na wspólne „bycie”, na budowanie intymności. „Izdebka i drzwi zamknięte” – żadnych spektakularnych wyczynów, żadnych nadzwyczajności i cudowności – codzienność i czas – to co jest w zasięgu moich możliwości. Pierwsze zaproszenie w Słowie na czas Wielkiego Postu – dać czas Ojcu, tam gdzie jestem i żyję. Tam gdzie toczy się moje „tu i teraz”. Czy mam już przewidziany, ustalony czas na codzienne spotkanie ze Słowem? Czy wiem, w jakim miejscu będę się modlić? Czy mam zdecydowaną wolę, aby otworzyć się na to co Pan chce mi powiedzieć w tym Świętym Czasie? Czy mam pragnienie otwarcia serca na Jego wezwania?

„A Ojciec, który widzi w ukryciu- odda tobie”….hojność Boga jest pewna.

  1. Subtelność – jałmużna.

Modlitwa to mało, jest tylko jednym z elementów Jezusowej triady z dzisiejszej Ewangelii. Pan mówi  o subtelnej jałmużnie. Jałmużnie, która nikogo nie upokarza, która szuka najlepszego sposobu, aby pomóc, która dopasowana jest do potrzeby tego, kto prosi i otulona subtelnością  ukrycia i prostoty. Bez zadęcia, hałasu, fajerwerków. Z takiej jałmużny płyną korzyści dla dwóch stron – ten, kto jest obdarowany nie czuje się upokorzony „wywołaniem do tablicy jego braków, czy potrzeb”. Ten, który daje uczy się cichości i pokory. Pomyślę o swoich gestach jałmużny, o tym jak ją świadczę. Co dzieje się wtedy w moim sercu, jakie uczucia mi towarzyszą?

„A Ojciec, który widzi w ukryciu – odda tobie”….hojność Boga jest pewna.

  1. Radość – post.

„Kiedy pościcie nie bądźcie posępni jak obłudnicy.” Post w gruncie rzeczy jest wezwaniem do radości – jest doświadczeniem braku, po to, aby mi pokazać, że jestem niewystarczający. Doświadczam głodu, po to, aby Ojciec mógł mnie nasycić. Godzę się na pustkę, aby doświadczyć hojności Boga. A to ostatecznie ma mnie napełnić radością i wdzięcznością. Ojciec, który zna mnie najlepiej nakarmi moje głody, jeśli Mu na to pozwolę. Jaki będzie mój dar postu na ten Święty Czas? Czy pomyślałem już o tym, jak chcę się lepiej otworzyć na łaski Boże przygotowane dla mnie. Czy uzgodniłem to z moim spowiednikiem, czy kierownikiem duchowym?

„A Ojciec, który widzi w ukryciu – odda tobie”….hojność Boga jest pewna.

Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć. Także do przeproszenia Go za to co stanowi jeszcze przeszkodę do dobrego przeżycia przygotowania do Świąt Paschalnych. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji.

Pomyśl także nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Posłuchaj ku czemu skłania się twoje serce.

Swoje spotkanie zakończ modlitwą „Ojcze nasz…”

Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem w spotkaniach z Jezusem.

Anna wynagrodzicielka

drukuj