Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do Siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, on bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «oto dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus. (Mt, 1,18-25)

Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu. (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).

Proś także o owoc tej modlitwy: o głęboką wiarę w pewność Bożych obietnic

Wyobrażenie sobie miejsca: stań blisko Józefa, zobacz Jego osobę, Anioła, który we śnie przekazuje Mu pomysł Pana Boga na Jego życie.

  1. Sen.

Rzeczywistość jest taka – Józef zapewne chciał mieć żonę i dzieci, prowadzić spokojne życie, pracować w swoim warsztacie. Tymczasem nagle okazuje się, że Maryja jest w ciąży, a on nie jest ojcem tego dziecka. Perspektywa nie jawi się w jasnych barwach. Bez wątpienia to bardzo trudne doświadczenie dla Józefa- Jego „świat staje na głowie”. Józef jednak nie podejmuje decyzji „na szybko”, daje sobie czas…świadczy o tym to, że Anioł przyszedł do niego we śnie – to znaczy, że Józef odłożył dokonanie wyboru, niejako „chciał się z nim przespać”. Warto zapytać siebie o to w jaki sposób podejmujesz ważne decyzje- czy dajesz sobie czas na ich przemyślenie, przemodlenie, rozeznanie. A może działasz pod wpływem impulsu, emocji i chwili? Jakie wtedy zbierasz owoce?

  1. Wierność Boga.

Pan Bóg przez Józefa i Maryję urzeczywistnia swój plan, o którym pisali już prorocy Starego Testamentu. Wiele setek lat upłynęło pomiędzy Słowem zapisanym przez Izajasza a narodzinami Jezusa. Pan Bóg jednak pozostał wierny raz danemu Słowu – musiał tylko upłynąć czas. I we właściwym, najlepszym momencie Bóg posłał na świat swojego Syna.

To bardzo ważne, aby w codzienności godzić się na to , że Pan Bóg działa we właściwy dla siebie sposób, w odpowiednim miejscu i czasie. W chwili, którą sam wybiera. Popatrz na to w kontekście swojego życia, przypomnij sobie, czy i Ty nie masz takiego osobistego doświadczenia? Czy godzisz się na to, ze Pan sam wybiera czas i miejsce działania także dla Ciebie? Jak na to odpowiadasz?

Rozmowa końcowa: Podziel się z Jezusem tym, co odkryłeś na modlitwie, opowiedz Mu o tym, jak podejmujesz swoje decyzje? Jak rozeznajesz ważne dla Ciebie kwestie? Zwierz Mu się także z tego jaka jest twoja postawa wobec Jego działania i Jego wyboru czasu i miejsca na interwencje w twoim życiu. Powierzaj Mu wszystkie odkrycia tego spotkania.

Zakończ modlitwą : „Pod Twoją obronę”, powierzając Maryi owoce tej medytacji.

Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw,  niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek.

drukuj