W dniach 24-25 marca odbyła się Mielecka Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK). Wydarzenie rozpoczęło się w piątkowy wieczór od wspólnej Mszy św. o 19.30, której przewodniczył ks. Damian Kurek.

W kazaniu Kapłan zachęcał, aby jak najczęściej zapraszać Jezusa do swojego życia. „Warto wzywać pomocy Pana, bo On wyratuje od zła, tylko On jest w stanie rozproszyć ciemności i sprawić, że w naszym życiu będzie panowała światłość. Trzeba przede wszystkim zawierzyć Jezusowi i uznać Jego obecność – bo On jest wśród nas, przychodzi, choć czasami niespostrzeżenie, w ukryciu, ale zjawia się i chce działać w naszym życiu” – podkreślił opiekun Mieleckiej EDK.

Po Eucharystii i specjalnym błogosławieństwie każdy indywidualnie lub w małej grupce rozpoczął swoją ok. 40-kilometrową wędrówkę, rozważając stacje Drogi Krzyżowej. Uczestnicy szli w ciszy, przy świetle latarki czołowej. Mogli korzystać ze specjalnie przygotowanej aplikacji w telefonie ze śladem gps, która pomagała podążać zgodnie z wyznaczoną trasą.

W tym roku było do wyboru 18 tras m.in. do Cmolasu, Pilzna, Sandomierza, Odporyszowa, Tarnobrzega, Ropczyc, Zabawy, Tarnowa, Pacanowa, Zawady, Pilzna. Najwięcej osób wybrało tzw. pętlę, która kończyła się w Mielcu, w bazylice św. Mateusza na Starówce.

drukuj