Pewnie myślisz sobie – co ma strona parafialna do witaminy D3 i po co pisać o medycynie, tam gdzie zwykle pisze się o Panu Bogu… Nie sądź jednak po pozorach….

Otóż podobno na niedobór witaminy D3 cierpi aż 95% Polaków, a jej brak w organizmie może wywoływać fatalne skutki… Jej deficyt może prowadzić do kłopotów ze snem, łamliwości kości, trudności z koncentracją, czy bólów głowy… Najlepszym jej źródłem są promienie słoneczne…

Zadziwiające jest to, że w wymiarze duchowym także możemy cierpieć na różne niedobory – brak spokoju,  wewnętrznej równowagi, chęci do życia, radości…

Jestem pewna, że w dużej mierze diagnozujesz u siebie wymienione wyżej objawy… Rodzi się więc pytanie – jak sobie z tym poradzić? Jaki lek zażyć, aby dolegliwości ustąpiły?

Od czwartku – 23 maja jest na to rada i w naszej parafii.

Podam Ci receptę:

  • przychodzisz o wybranej przez siebie porze – od 8.30 do 18.00 w dni powszednie do Kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy,
  • rezerwujesz kwadrans,
  • siadasz w ławce, przed Najświętszym Sakramentem,
  • nie robisz nic – nie czytasz duchowej lektury, nie odmawiasz różańca, nie wertujesz książeczki do nabożeństwa w poszukiwaniu tekstów modlitw,
  • patrzysz na Jezusa, a On patrzy na Ciebie – po prostu siedzisz i opalasz się w Jego blasku, przyjmujesz duchową witaminę D3,
  • oddychasz pełną piersią – wracasz do swoich zajęć.

Informacje dodatkowe:

  • Poprawa stanu zdrowia gwarantowana jest jedynie na skutek systematyczności, wierności i trwaniu w obecności Jezusa
  • Skutki uboczne: powrót wewnętrznych sił witalnych, równowaga, pokój serca, radość (ta ostatnia – zaraźliwa).

W razie wątpliwości  i pytań skontaktuj się ze swoim spowiednikiem bądź duszpasterzem.

Owocnego zażywania
Anna, wynagrodzicielka

drukuj