Dnia 7 lutego w wieku 88 lat zmarł Jan Olszewski – powstaniec warszawski, działacz opozycji demokratycznej, prezes rady ministrów, doradca prezydenta RP, adwokat, polityk, poseł…, ale przede wszystkim wielki patriota i wierny syn Polski oraz Kościoła. Jego pogrzeb odbył się w Warszawie 16 lutego. Tego dnia również w naszym kościele o g. 8:00 modliliśmy się o spokój jego duszy. W Eucharystii wzięli udział m.in. członkowie mieleckiego PiS-u. W koncelebrze obecni byli kapłani mieleckich parafii. Modlitwom przewodniczył ksiądz proboszcz.

Kazanie wygłosił ks. Andrzej Rams. Proboszcz z Chorzelowa podkreślił że śp. Jana Olszewski godnie zapisał się w pamięci naszej Ojczyzny jako polityk uczciwy, wierny swoim poglądom i najwyższym wartościom, zawsze zatroskany o drugiego człowieka.

Na końcu głos zabrał ksiądz proboszcz dr Bogusław Połeć:

Pragnę wyrazić serdeczne podziękowania, wypowiedzieć szczere Bóg zapłać za tę wspólnotę modlitwy w czasie której polecaliśmy Bożemu Miłosierdziu zmarłego premiera Jana Olszewskiego, który przecież był w Mielcu, modlił się w naszej świątyni, był gościem ks. prałata Jana Białoboka. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim kapłanom, ks. prałatowi Andrzejowi Ramsowi – kustoszowi sanktuarium Matki Bożej Chorzelowskiej za wygłoszone  kazanie. Dziękuję samorządowcom powiatu mieleckiego Prawa i Sprawiedliwości, którzy wyszli z tą piękną inicjatywą, aby taka Msza św. Miała miejsce, żebyśmy pamiętali o panu premierze i byli mu wdzięczni. To jest piękna cecha umieć być wdzięcznym, podziękować za to dobro, które pozostawiają nam ci, którzy potrafią pięknie przeżyć swoje życie. Moi drodzy, dobrze wiemy, że każdy zmarły zostawia testament. Pan premier Jan Olszewski zostawił przepiękny testament swojego życia, życia szlachetnego, życia, które było przepełnione dobrocią, życzliwością, pokorą wobec tych zadań, a przede wszystkim wobec tych ludzi, z którymi się spotykał i którym służył. Warto wyciągnąć lekcję z takiej postawy, z takiego świadectwa do swojego codziennego życia, aby być człowiekiem, który zostawia ślady dobra i żeby te ślady dobra w nas przetrwały.

drukuj