W dniach 8-9.07 br. po raz 26. na Jasną Górę pielgrzymowali słuchacze Radia Maryja. Jest to największa grupa pątników, jaka w ciągu roku przybywa do częstochowskiego sanktuarium.

Tegoroczna modlitwa odbywała się pod hasłem „Idźcie i głoście”. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św., której na szczycie Jasnej Góry przewodniczył abp Jan Romeo Pawłowski, delegat ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej. „Błogosławmy w godzinie Apelu w imię Pana, naszej Ojczyźnie i rodakom!” – te słowa homilii znacząco wybrzmiały w sercach członków Rodziny Radia Maryja. Setki tysięcy słuchaczy zgromadziła na jasnogórskim placu chęć dziękczynienia za Radio Maryja i dzieła przy nim powstałe. Pątnicy zanosili również prośby z jakimi pielgrzymowali do tronu Czarnej Madonny.
W pielgrzymce wzięło również udział Koło Radio Maryja przy parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu. O szczegółach wyjazdu wspomina jego organizatorka Emilia Jóźwiak : „Jechaliśmy z hasłem „Idźmy i głośmy”. Wyruszyliśmy o godz. 5:00 z modlitwą i śpiewem, jak się jedzie do Matki. W pielgrzymce wzięły udział 104 osoby z Mielca, w tym 15 osób z Przecławia. Było to wspaniałe przeżycie szczególnie duchowe. Wspaniała homilia wygłoszona przez abp Jana Romeo Pawłowskiego z Rzymu, która pozostanie w naszych sercach na długie lata. Wróciliśmy do domu trochę zmęczeni ale szczęśliwi.” Swoją refleksją na temat pielgrzymowania z Rodziną Radia Maryja podzielił się również Senator RP Zdzisław Pupa: „Oczywiście atmosfera była wspaniała, życzliwa oraz serdeczna. Pogoda była wyśmienita i nastroje również były właściwe. Postawa wiernych, pieśni, homilie, które zostały wygłoszone w sobotę i w niedziele, służyły właśnie jakoby takiej mobilizacji Rodziny Radia Maryja i mówiły, o tym aby iść i głosić Dobrą Nowinę innym ludziom. W atmosferze, tej o której wcześniej wspomniałem, uczestniczyło wielu biskupów, kapłanów i mnóstwo wiernych. Przyczyniło się to do tworzenia takiego klimatu, który wyrażał się w często śpiewanej pieśni na wałach Jasnogórskich „Abyśmy byli jedno”. Myślę, że klimat tej pieśni, cały czas jest aktualny. To jest piękne i budujące, bo czuć tam poczucie wspólnoty. Istnieje wspólnota serc. To przyczynia się do tego, że następuje pewna integracja oraz współdziałanie, które służy rozwojowi duchowemu Rodziny Radia Maryja, Kościoła i naszej Ojczyzny.

Łukasz Żmuda

drukuj